Twarz

gabinetka

Mam nadzieję , że ktoś doradzi mi jak sobie poradzić z moim nietypowym ze względu na wiek problemem.Od około 1,5 roku ciągle wyskakuje mi coś na twarzy .Nie jest tego bardzo dużo ale ciągle muszę używać fluidu.Dodam , że mam 34 lata i wydaje mi się że w tym wieku takich problemów nie powinno być.Dopóki brałam tabletki anty... raczej nic sie takiego nie działo ale po urodzeniu drugiego dziecka zmieniłam antykoncepcję i zaczął się problem.czy ktoś potrafi mi coś doradzić, jak się tego pozbyć?

Lilia

Ja też miałam niedawno taki problem.
Miałam pół twarzy w kropkach. Przeszłam się do dermatologa.
Przepisał mi jakiś cudowny środek Wink

bo po około 2 tygodniach miałam gładka buzię Smile

Potem miałam spokój długi długi czas.
To sie nazywało o ile sie nie myle DiFortan. W pudełeczku byłay 2 buteleczki. W jednej był płyn a w drugiej proszek. Trzeba było to razem wymieszac i smarowac tym twarz co wieczór. Śmierdziało niesamowicie ale pomogło.

Edit:
Kurcze... nie Difortan Laughing

Difortan to maść przeciwbólowa Laughing

ale gafa

Kurcze no nie pamietam jak sie to nazywało Rolling Eyes

gabinetka

Też myślałam żeby się wybrać do dermatologa czy do kosmetyczki tylko nie wiedziałam do którego najpierw, no ale od czegoś trzeba zacząć.Dzięki.

malutka

W związku z tym że siedzę teraz w gabinecie kosmetycznym dowiedziałam się co nieco.. a więc radzę iść do kosmetyczki i spytać sie o zabiegi- tzw. "kwasy".W zależności od tego jakie konkretnie masz problemy, kosmetyczka dobierze odpowiedni ich rodzaj. Sa takie które usuwają obumarłe komórki, inne poprawiają elastycznośc skóry, GŁADKOŚĆ. Powinno pomóc, ale to kosmetyczka juz oceni, nie ja Wink

Zawsze możesz iść też do dermatologa, on też "sporo może" Very Happy